Dusza ludzka to słodka forma.
Tuli się w sobie
płacze
kocha
drze się na kawałeczki
oddaje się komuś całkowicie.
Gdy stąpamy po ziemi
skromnie przypada do nas co chwila
strzepując kurz z naszych ramion.
Gdy śpimy
a marzenia cichutko sączą się do naszej jaźni
dusza śpiewa.
To syreni głos w którym się zatapiamy
głębiej i głębiej.
Marzenia pochłaniają całe nasze jestestwo
dodają wiary w ludzi i w nas samych
krzepią nadwątloną troskami duszę.